piątek, 17 września 2010

deseczka - decoupage na drewnie

Jak chcecie zrobić takie coś :



Napisałam decoupage na drewnie ale tak ogólnie to to chyba nie ma znaczenia. Plastik, szkło, drewno, metal, to nie ma znaczenia bo sie malnie primerem i farba trzyma.
PRIMER - takie coś że jak się tym pomaluje to powierzchnia malowana jest bardziej przyczepna do farby akrylowej.
Na tej deseczce jednak nie użyłam primera bo jest z drewna, ale nie jest to niedozwolone. Gdyby była ze szkła lub metalu to co innego.
Dobrze, czyli tak. Najpierw maluje deseczkę na kolor biały, zwykła farba ale słuzy jako farba baza:



No dobra, jak to schło to sobie wycięłam kwiatki.
Z serwetki :


Póżniej pomalowałam deseczkę na czerwono bo chciałam, żeby takie prześwity farby były czerwone. Jeśli chodzi o te ,,prześwity farby'' to one mają taką funkcje, że niby postarzają, robi sie je przy pomocy białej świeczki, ale to za chwilke.



Następnie bierzemy białą świeczkę i nacieramy nią kanty deski, tak żeby było widać warstwe wosku jak się popatrzy pod światło, ale nie za mało bo nam nie wyjdzie. Jak chcesz to możesz też potrzeć świeczkę nie tylko na kantach.



Ok, teraz kolejna warstwa farby, tym razem białego koloru.



Jak farba wyschnie to papierem ściernym, z wyczuciem przecieramy całą deseczkę.
Tak jak na załączonym obrazku.



I ma wyjść coś takiego:

Teraz bierzemy płaski pędzel, klej i przyklejamy motyw. Najpierw smarujemy klejem całą powierzchnię. Po naklejeniu motywu i wyschnięciu pierwszej warstwy kleju nakładamy drugą, również na całą powierzchnie. Jednak przed tym, cieniujemy.

Ja mam ,,Klej wodny do decoupage z firmy'' RENESANS. Pisze na nim, że przy decoupage'u serwetkowym rozcieńczyć go z wodą 1:1 ale mi sie nie chciało. Jak chcesz, to rozcieńczaj :p



Cieniowanie, bierzemy cienki pędzelek, najlepiej z włókna syntetycznego i do roboty.



Teraż dla urody mojej deseczki biorę pędzel płaski ok. 1 cm z włókna syntetycznego. Zamaczam jedną jego stronę w zielonej farbie, drugą w białej, nadmiar farby z pędzla sciągam, malując po palecie i robie krotkie kreseczki w regularnych odstępach, tak o:



Jak już to mam wyschnięte, to biorę lakier i maluje całą powierzchnie.
Ja mam taki lakier:






PRIMA :) buhaha

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz